Ewolucja postaci |
|
W tym miejscu chcę przedstawić rysunki pokazują w pełni całą ewolucję postaci Jana Żbika. Żbik należy do gatunku komiksu realistycznego, a więc kryteria oceny są bardzo wyraziste - rysunek powinien być wręcz dokumentalnym odwzorowaniem rzeczywistości i jest to poetyka bardzo zbliżona do filmu, mówimy tutaj o ustawieniach kamery rysownika, scenografii, psychologii występujących postaci, rytmie montażowym, itd. Wraz z wydaniem "zerowego" zeszytu noszącego tytuł Pięć błękitnych goździków pojawiły się kolejne fakty dotyczące rysowników "kolorowych zeszytów". Przez cały czas uważano, że całą serię rysowało sześciu rysowników: Sobala, Wiśniewski, Rosiński, Polch, Kamiński oraz Wróblewski. Jednak według Adama Ruska autorem rysunków do zeszytowego wydania Dziękuje kapitanie nie był Zbigniew Sobala lecz inny grafik - Jan Rocki. Wynika z tego, że rysowników było nie sześciu lecz siedmiu. A może nie było ich ani sześciu ani siedmiu lecz... ośmiu? No bo jak liczyć nieznanego z imienia i nazwiska rysownika, który w związku z zaginięciem plansz, przerysował zeszyt Salto śmierci? |
|
Zbigniew Sobala Pierwsze rysunki postaci kapitana zostały zamieszczone w "Wieczorze Wrocławia" w 1968 roku. Ich autorem na pewno jest Zbigniew Sobala. Jednak w pierwszej część noszącej tytuł Pięć błękitnych goździków kapitan tak prawdę mówiąc nie jest jeszcze podobny do tego Żbika którego znamy z następnych zeszytów. Tu wygląda na... blondyna!
Z uzyskanych przez MACHINĘ informacji wynika, że komiksy o kapitanie Żbiku autorstwa Wróblewskiego pojawiać się miały już w 1969 roku, lecz nie sygnowane jego nazwiskiem. Analizując przedstawiony przeze mnie spis, można zauważyć, że w 1969 roku wydano tylko jeden zeszyt. Był to zeszyt pt. Tajemnica ikony, którego autorem był Rosiński. W spisie tym napisałem, że autorem pierwszych zeszytów jest Sobala. Czy tak jest naprawdę? Nie wiem. Wydaje mi się to prawdopodobne. Dlaczego? Gdyż istnieje zbyt duża różnica w stylu rysowania postaci Żbika w pierwszych zeszytach (Sobala) i ostatnich (Wróblewski). W pierwszych zeszytach Żbik posiada wygląd zdecydowanie młodzieżowy, przy jednoczesnym braku wykształconych szczegółów fizjonomicznych. Cecha charakterystyczna: wysokie czoło i falujące włosy.
Moim zdaniem powyższe inicjały, "ZS", są inicjałami Zbigniewa Sobali. Ponadto, na przykład w zeszycie Wzywam 0-21, można zauważyć charakterystyczny napis "koniec". Taki sam jak w zeszycie Kocie oko, którego autorem jest właśnie Sobala. Zwróćcie także uwagę na dymki. Tylko u Sobali można zauważyć prostokątne dymki. U Wróblewskiego takich już nie zobaczycie. A więc miałem rację! Koniecznie przeczytajcie artykuł zamieszczony w Gazecie Wyborczej.
|
|
|
|
Jan Rocki Jest on autorem rysunków do zeszytowego wydania Dziękuje kapitanie. Jest to jedyny zeszyt który narysował Rocki. Z powodu bardzo podobnego stylu, a co za tym idzie, także podobnego wyglądu postaci Żbika, autorstwo tego zeszytu przypisywane było Zbigniewowi Sobali.
|
|
|
|
Mieczysław Wiśniewski (notka biograficzna)Epizodyczne i niefortunne wcielenie kapitana Żbika w podstarzałą powierzchowność w typie oficera SS z komiksów z serii "Podziemny Front" oraz "Kapitan Kloss" można zauważyć w zeszycie pt. "Śledzić fiata 03-17 WE". Tutaj się zgodzę z Łukaszem Gorczycą z "MACHINY". Kapitan Żbik wygląda nieco inaczej niż w pozostałych zeszytach. Kiedy pierwszy raz czytałem ten zeszyt w identyfikacji Żbika pomógł mi obrazek zamieszczony obok.
|
|
|
|
Grzegorz Rosiński (notka biograficzna)"Diadem Tamary" jest pierwszym zeszytem Rosińskiego - absolwenta wydziału malarstwa warszawskiej ASP. Jest on autorem 11 zeszytów. Złoty okres Żbika, w którym jego aparycja w pełni się ukształtowała. Cecha szczególna: kruczoczarne włosy ułożone w idealną, krótką fryzurę. Wygląd młodzieżowy.
|
|
|
|
Bogusław Polch (notka biograficzna)Polch, kolega Rosińskiego, jest autorem 7 zeszytów. Rozpoczął od "Złotego Mauritiusa" a zakończył na "Niewygodnym świadku". Wcielenie gwałtownie zakończone podejrzeniami o skłonności homoseksualne kapitana w związku z rosnącymi z zeszytu na zeszyt baczkami. Rysy kapitana wyostrzają się, powoli zarysowuje się charakterystyczna dla okresu dojrzałego, kanciasta szczęka.Przeczytaj też artykuł.
|
|
|
|
Andrzej Kamiński Rysunki Żbika autorstwa Kamińskiego możemy oglądać tylko w serii składającej się z dwóch zeszytów. Są to: "Czarny parasol" oraz "Studnia".
|
|
|
|
Jerzy Wróblewski (notka biograficzna)Bydgoski autor rozpoczyna "przygodę" ze Żbikiem od zeszytu pt. "Wieloryb z peryskopem". Żbik rysowany przez Wróblewskiego jest takim, jakim go zapamiętaliśmy. Na twarzy pojawiają się zmarszczki (wysługa lat), ale zachowuje ona pogodę, zyskuje nawet "amerykański" uśmiech. Cecha charakterystyczna: błękitny połysk włosów.
|