Listy |
Kadry w "Kapitanie Żbiku" Pomysł sporządzenia poniższego zestawienia podsunął mi Bogusław Polch, który żegnając się z serią zeszytem Niewygodny świadek, na ostatnim obrazku podsumował swoją pracę zaznaczając ile narysował zeszytów oraz ile wykonał do nich kadrów. Pomyślałem sobie, że podliczenie ilości kadrów każdego zeszytu i zestawienie ich obok siebie może być bardzo interesujące. Pracę nad tym zestawieniem można porównać do wyścigu kolarskiego na czas. Z chwila, przyjazdu na metę każdego następnego kolarza zmienia się tablica wyników, a walka o zwycięstwo trwa do przyjazdu ostatniego zawodnika. Przed rozpoczęciem podliczeń był tylko jeden faworyt do zajęcia pierwszego miejsca oraz kilka zeszytów, o których było wiadomo, że znajdą się w tym zestawieniu na ostatnich miejscach. Każdy zeszyt walczył o zajęcie jak najlepszego miejsca. Wyniki przedstawiłem tak, aby było ciekawiej: od zeszytu z największą liczbą kadrów do zeszytu z najmniejszą liczbą kadrów. Tak przedstawia się klasyfikacja końcowa. 1. Porwanie, 174, G. Rosiński. Czwarta część jednego z lepszych cykli. 2. Jaskinia zbójców, 145, J. Wrólewski. Nieliczny dobry scenariusz dla Jerzego Wróblewskiego. 3. Nocna wizyta, 140, B. Polch. Pierwsza część cyklu cyrkowego. Żbik jest na dwóch kadrach. 3. Złoty Mauritius, 140, B. Polch . Pierwszy zeszyt narysowany przez Bogusława Polcha. 4. Pogoń za lwem, 139, B. Polch. Trzecia część cyklu cyrkowego. 5. Kocie oko, 138, Z. Sobala. Zeszyt z 32 stronami komiksu. 6. Salto śmierci, 136, B. Polch. Ostatni zeszyt cyrkowy. Zeszyt narysowany dwa razy. 6. Wąż z rubinowym oczkiem, 136, B. Polch. Druga część cyklu cyrkowego. 7. SP-139 WA zaginął!, 135, J.Wróblewski. 8. Czarny parasol, 134, A. Kamiński. Pierwszy zeszyt Andrzeja Kamińskiego. 8. Spotkanie w Kukerite, 134, G. Rosiński. 9. Niewygodny świadek, 133, B.Polch. Ostatni zeszyt Bogusława Polcha. 10. Wyzwanie dla silniejszego, 132, J. Wróblewski. Zeszyt na zamówienie Wiceministra Oświaty. 11. Kryształowe okruchy, 131, Z. Sobala. Zeszyt z 32 stronami komiksu. 11. Gdzie jest jasnowłosa?, 131, J. Wróblewski 11. Podwójny mat, 131, G. Rosiński. 12. Błękitna serpentyna, 130, G. Rosiński. Zeszyt, do którego stworzono dwie wersje okładki. 13. Wieloryb z peryskopem, 129, J. Wróblewski. Pierwszy zeszyt Jerzego Wróblewskiego. Nie ma Żbika ani żadnych milicjantów. 14. Ryzyko 1, 128, Z. Sobala. Pierwszy zeszyt całej serii. 32 strony komiksu. 15. Dziękuję kapitanie, 127, J. Rocki. Zeszyt przypisywany Z. Sobali z powodu podobnego stylu. 16. Zapalniczka z pozytywką, 127, G. Rosiński. 16. Ryzyko 3, 126, Z. Sobala. Zeszyt z 32 stronami komiksu. 16. Skok przez trzy granice, 126, J. Wróblewski. Żbik pojawia się tylko na 7 kadrach. 16. Tajemniczy nurek, 126, J. Wróblewski. 16. Zatrzymać niebieskiego fiata, 126, J. Wróblewski. Żbik pojawia się tylko na 7 kadrach. 17. Dwanaście kanistrów, 123, J. Wróblewski. 18. Gotycka komnata, 122, G. Rosiński. 19. Smutny finał, 121, J. Wróblewski. Ostatni zeszyt całej serii. Zeszyt niepodpisany przez Jerzego Wróblewskiego. 19. Wzywam 0-21, 121, Z. Sobala 20. Diadem Tamary, 120, G. Rosiński. Pierwszy zeszyt Grzegorza Rosińskiego. 32 strony komiksu. 21. Zerwana sieć, 120, J. Wróblewski. 21. Na zakręcie, 118, B. Polch. Żbika nie ma na żadnym kadrze. 21. Skoda TW 6163, 118, G. Rosiński. Ostatni zeszyt Grzegorza Rosińskiego. 21. W pułapce, 118, J. Wróblewski. 22. Granatowa cortina, 117, J. Wróblewski. 23. St. Marie wychodzi w morze, 116, J. Wróblewski. 23. Tajemnica ikony, 116, G. Rosiński. 24. Czarna Nefretete, 115, G. Rosiński. 24. Tajemnicze światło, 115, J. Wróblewski. 24. W potrzasku, 115, J. Wróblewski. 25. Człowiek za burtą, 114, G. Rosiński. Żbik pojawia się tylko na 4 kadrach. 26. Kto zabił Jacka?, 113, J. Wróblewski. 27. Zakręt śmierci, 112, J. Wróblewski. Nie ma żbika ani żadnego milicjanta. 28. Studnia, 110, A. Kamiński. Ostatni zeszyt Andrzeja Kamińskiego. 28. Wiszący rower, 110, J. Wróblewski. Żbika nie ma na żadnym kadrze. 29. Strzał przed północą, 106, Z. Sobala. Ostatni zeszyt Z. Sobali. 30. Ślady w lesie, 105, J. Wróblewski. 31. Nieodebrany telegram, 103, J. Wróblewski. 32. Śledzić fiata 03-17 WE, 101, M. Wiśniewski. Jedyny zeszyt tego rysownika. 32 strony komiksu. 33. Wodorosty i pasożyty (1), 99, J. Wróblewski. 34. Kryptonim walizka, 97, J. Wróblewski. 35. Ryzyko (2), 95, Z. Sobala. Zeszyt z 32 stronami komiksu. 36. Wodorosty i pasożyty (2), 91, J. Wróblewski. Poza konkursem komiksy gazetowe: Pięć błękitnych goździków, 87, Z. Sobala. Ocenzurowano 3 kadry. Dziękuję kapitanie, 90, Z. Sobala. Pierwowzór wydania zeszytowego. PODSUMOWANIE Do podliczeń nie wziąłem pod uwagę najnowszego zeszytu Pięć błękitnych goździków, który przez to, że jest zbiorem odcinków gazetowych, uważam za uzupełnienie serii, a nie zeszyt wchodzący w jej skład. Gdyby komiksy te rozpatrywać oddzielnie zajęłyby ostatnie miejsca, ale gdy zsumować kadry, bo zostały wydane razem, to pobiłyby Porwanie. O zajęciu pierwszego miejsca przez Porwanie zadecydowało to, że jako jedyny zeszyt ma - z wyjątkiem dwóch stron - wszystkie 5-cio i 6-kadrowe strony. Jest jednym z dwóch zeszytów, który posiada jedna stronę 7-kadrową (str. 25.). Drugim jest Złoty Mauritius (str. 10.). Poza tym jest jednym z jedenastu zeszytów, który posiada 32 strony komiksowe. Pozostałe mają ich po 31. Wydaje mi się, że każdy, kto czytał wszystkie zeszyty, obstawiłby w ciemno, że Porwanie zawiera najwięcej kadrów. Uważam, że w pierwszej trójce znalazły się zeszyty, które są jednymi z lepszych w serii. O zajęciu ostatniego miejsca przez zeszyt Wodorosty i pasożyty (2) zadecydowało natomiast to, że z wyjątkiem trzech stron wszystkie pozostałe mają tylko po dwa lub trzy kadry. Niewielka ilość kadrów w obu zeszytach tego cyklu spowodowała, że rysownik przedstawił niektóre sceny w sposób znakomity. Gdy dodamy do tego dobry scenariusz, otrzymamy jeden z lepszych cykli w serii. Każdy z głównych rysowników serii (Grzegorz Rosiński, Bogusław Polch i Jerzy Wróblewski) umieścił swój zeszyt na podium. Polch nawet dwa. Na pierwszych dziesięciu miejscach znalazło się sześć zeszytów jednoodcinkowych i osiem zeszytów, które są częścią większej całości. Polch umieścił w pierwszej dziesiątce cały cykl cyrkowy, a w ogóle z siedmiu zeszytów, które narysował znalazło się w niej sześć. Marnie w tej klasyfikacji wygląda dorobek Wróblewskiego, który z 24 narysowanych zeszytów w pierwszej dziesiątce, umieścił tylko trzy, za to w ostatniej aż siedem. Adrian Ryczkowski: Według Władysława Krupki (scenarzysta) wymogiem wydawcy, czyli Wydawnictwa Sport i Turystyka, był warunek, iż komiks powinien składać się ze 124 rysunków. Patrz też Z prasy. |